Nieumarli szturmują bezbronną ludzką osadę!
Czy jest ktoś kto stanie na ich drodze? Czy ktoś ich powstrzyma??? Ktoś kto obroni niewinnych przed śmiercią i zniszczeniem???
No nie...
Ale jest Wanda ze swą Watahą, więc ludzie mogą sobie wybrać rodzaj śmierci :)
Nie oszukujmy się.
Mieszkańcy to mieli dość przerąbane.
Obie strony niespecjalnie się patyczkowały z inocent baystanderami.
W efekcie, z całej wioski już w 3 turze ostała się tylko studnia. Reszta została dokładnie zniwelowana, a następnie splantowana i zadeptana stopami hordy walczących.
Sama bitwa natomiast obfitowała w przeróżne dziwne zdarzenia losowe.
A to Wanda na 13 kostkach na 4+ (na fireballa) trafiła raz (a z przyłożenia praktycznie), a to ciężki Cav Undeadów rzucił dwa razy pod rząd 12 na Nerva (i zabrał się do domu).. no działo się.
Suma sumarum, Wilki wybroniły się na lewym skrzydle, a Undeadzi na prawym. Walka w trwała do ostatniej tury i decydowały pojedyncze strzały z łuku (WAR BOW OF KABA!!).
Koniec końców Centrum zostało jednak utrzymane przez Wilczych Wojowników, a samotna szarża Wandy na bandę Ghuli trzymającą prawy target, skończyła się wjazdem Wampira, w jej włochate pośladki (i szybkim zgonem).
Ogólnie szybka i bardzo przyjemna bitwa.
Jak zwykle z resztą :)
Wyniki:
VP: PsiOgry 10, Undead 5
BP: PsiOgry 18, Undead 10
Strefa pomeczowa:
PsiOgry - tym razem to Wanda się rozochociła i poczuła wiatr w żaglach (w końcu to jej pierwsze zwycięstwo like... EVER). W związku z tym w następnej bitwie przeciwnik dostanie Vicious co by za pewnie się nie czuła.
Dodatkowo odział Warriorów otrzymuje status Legendarny.
Undead - jeden losowy oddział będzie miał Yellow Bellied w następnej bitwie.
W trakcie bitwy Wanda padła rażona ciosem Mikaela (od tyłu!!), który następnie posiadł ją w niewolę.
Sprytna Wanda szybko jednak uciekła i cała przygoda zakończyła się wielkim Nic.
"Teraz to już nic mnie nie powstrzyma!!!
Będę jak ten sławny ludzki generał z przerostem ego,
Niepokonywalna!!!!11111jednejdnejdne"
Wanda, po bitwie
Zwyczajowa seria zupełnie nieostrych zdjęć:
Wsi spokojna, wsi wesoła... |
Nawet z dostępem do wody! |
Obrońcy kitrają się w cieniu budynków |
Atakujący wyraźnie dzielą siły aby obejść zagajnik i studnie |
Mikael i jego łysolce. Głodne |
Wilczy Wojownicy równają szyki |
Zaczęło się! Jacyś szybcy ci nieumarli. |
..bo my bronimy tych domków przez atak! |
Epicka szarża hordy nieumarłych na kościół jest... epicka |
Wybuchowe Zombie przy studni i ława nieżywych. W centrum ciężka kawalera, która zaraz będzie się zbierać do domu |
Mikael Karzący! |
"tylko nie szarżować, tylko nie szarżować.." |
True Norwegian Heavy Church Destroying |
No chyba możemy przyjąć, że na tym skrzydle to pozamiatane |
Tym bardziej, że Vampierz zamiast ginąć to się jeszcze leczy i cały ten huligański trud w pizdu... |
Wybuchowe Zombiaszcze rozbrojone! |
Rzeź niewiniątek trwa |
Kleszcze Undeadów próbują się domknąć |
Bardzo fajne zdjęcie. Tak to wyglądało. Wojna na całej długości :) |
Wraithy zjadają Wilczych Strzelców, potem Legendarnych Drapieżców, a na deser wpadają w Wojwników stojących w centrum. |
Na lewym skrzydle walka trwa. Halina kontra horda szkieletów |
Z bliska nie wygląda to najlepiej: ..tak bez gry wstępnej nawet?? |
W szerszej perspektywie heroiczny wypad Wandy nabiera większego sensu. Plan był dobry, ale wykonanie.... |
7 Runda. Wilki trzymają centrum i lewe skrzydło |
Lord Mikael łypce na nich złym okiem z zabezpieczonego prawego skrzydła. Next time Gadget! |
Witam,
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wygląda Wasze pole bitwy. Możesz zdradzić co to za mata? Z jakiej firmy są domki oraz ten kościół (wygląda jak jakiś adaptowany model nie wargamingowy, ale na stole super)?
Hej,
OdpowiedzUsuńmata z gamemat.eu, bardzo przyjemny produkt.
Domki prawdę mówiąc nie wiem. To wyposażenie klubu Adeptus Mechanicus z Wawy.
Kościół, a w zasadzie katedra, to zupełnie nie gaimingowy (i nie trzymający skali) produkt, który jak donoszą moje źródła był kiedyś elementem stroju glam rockowego i przypadkowo trafił teraz na nasze stoły.
I tak... wiem jak to dziwnie brzmi :)