Wyniki

Starcia i zmagania ośmiorga łapserdaków spod ciemnej gwiazdy, o przeroście ambicji i możliwościach wciąż niewielkich, za to sercach czarnych i woli niezłomnej, oraz ich poszukiwaniach tajemniczego Kamienia, który los ich zmienić może!
Lub nie.

Wyniki:
VP BP

1. Zygfryd - KoM 59 45
2. Grom-Gil-Gorm - Varangur 48 44
3. Cisza - Abyssals 19 25
4. Czarci Chrust - Stalkers 15 30
5. Wanda - PsiOgry 13 21
6. Wronik Miedziodrap - Ratkins 12 16
7. Lord Mikael - Undead 11 27
8. Azrak - Abyssal Dwarfs 3 33


Kły Cienia, Szpony Nocy - Night Stalkers


"Obudziłeś się z krzykiem.
Ból, cierpienie, strach...
Senne mary rozpływają się jak mgła na wietrze.
Ostra, piekąca, rzeczywistość przebija się przez zasłonę ułudy.
Znowu...
Ale czy na pewno?
Czy to co wcześniejsze było snem?
Czy to co aktualne nim już nie jest?
A może wszystko jest jednym? 
Bez końca, bez początku.. trwanie...

Wszak czyż koszmar jaźni, w swej istocie, nie różni się niczym od cierpienia niebytu?
Nie pojmujesz tego co i jak się z Tobą stało, ale w nagłym ukuciu świadomości rozumiesz.
Kamień jest odpowiedzią.
Na życie, Na śmierć, na cały ten niekończący się znój tej okrutnej egzystencji.
Musisz ruszać..."

Runda 4

Night Stalkers - 1250 pkt
  • Czarci Chrust - Shade Legendary (175)
  • Kundle Krwawego Koszmaru - Shadowhounds Legendary - Regiment (220)
  • Phantoms - Regiment (230)
  • Phantoms - Regiment (185)
  • Reapers - Regiment (220) 
  • Reapers - Regiment (220)
Aktualny PDF


Runda 3
PDF
Bitwa: S03E01 Zygfryd vs Chrust



Runda 2
Aktualny PDF
Bitwa: S02E01: Czarci Chrust vs Miedziodrap

Runda 1
Czarci Chrust przebudził się z koszmarnego stuporu. Ostatnie tak przykre przebudzenie zdarzyło się wiele setek lat temu gdy pewien rolnik modląc się nieporadnie do dawnych bogów o plony zawezwał go na plan śmiertelników dnia. Czarci Chrust był upiorem, sługą cienia, synem nocy, każde sprowadzenie na ten plan było dlań jak wyrok. Rolnik miast plonów doczekał się trzech pogrzebów. W wiosce mówiono, że w nocy jego żona i dwoje dzieci po prostu wydali ostatnie tchnienie i umarli we śnie. Tej nocy Czarci Chrust nasycił głód i odszedł znów w cień.

Tym razem jednak obudził go inny zew. Nie znal tego dźwięku, nie rozumiał głosu. Czuł jednak, że nie może mu się sprzeciwić. Czy to nowe wcielenie Matki Nocy? Może kolejny podstęp Jej brata Cienia, tego który wydziera światłu co nasze?

Czarci Chrust nie wiedział, nie zastanawiał się. Poczuł zew, został wezwany, ktoś znał jego imię. Musiał wyruszyć po kamień, czymkolwiek by on nie był..
PDF
Bitwa: S01E02 - Grom vs Chrust

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz