Wyniki

Starcia i zmagania ośmiorga łapserdaków spod ciemnej gwiazdy, o przeroście ambicji i możliwościach wciąż niewielkich, za to sercach czarnych i woli niezłomnej, oraz ich poszukiwaniach tajemniczego Kamienia, który los ich zmienić może!
Lub nie.

Wyniki:
VP BP

1. Zygfryd - KoM 59 45
2. Grom-Gil-Gorm - Varangur 48 44
3. Cisza - Abyssals 19 25
4. Czarci Chrust - Stalkers 15 30
5. Wanda - PsiOgry 13 21
6. Wronik Miedziodrap - Ratkins 12 16
7. Lord Mikael - Undead 11 27
8. Azrak - Abyssal Dwarfs 3 33


środa, 31 sierpnia 2016

Scena 1: Awantura na zabawie

czyli draka na Wielkim Święcie Dyni.

"-Powiem ci drogi ŚcierwoSłuchu, że mam już dość łapania tych pojedynczych prostaczków na spytki... W połowie przypadków Ghule i tak ich zjedzą nim doprowadzą na przesłuchanie, a reszta która przetrwa tak się boi, że potem i tak gówno się od nich dowiem. Literalnie...
Dlatego zmieniamy taktykę. Pora zacząć działać globalnie! Wbijemy tam gdzie jest ich dużo. Ten ostatni gadał o jakimś Święcie Dyni. Tam powinno być sporo egzemplarzy..."


Lord Mikael do swego adiutanta



Wraże siły, w poszukiwaniu jakichkolwiek śladów czy poszlak, postanowiły zaatakować odbywające się w różnych wioskach obchody corocznego regionalnego festynu: Wielkiego Święta Dyni. Na nieszczęście nie oni jedni wpadli na ten pomysł. Z drugiej strony polany do boju szykują się ich adwersarze, najwyraźniej mając taki sam cel. Armia, która pod koniec starcia będzie kontrolować scenę na której odbywały się prezentacje warzyw, będzie w najlepszej pozycji, aby zdobyć od przerażonej publiki informację potrzebne do kontynuowanie poszukiwań Kamienia.




Wystawnie: Normalnie

Czas gry: Normalnie

Victory Points: na środku pola bitwy znajduje się scena o wymiarach min.10x8cm (tray zwykłego regimentu), traktowana jako wzniesienie o wysokości 1 i ciężki teren. Armia kontrolująca na koniec bitwy scenę (mierzone 3 cale od wyznaczonego wcześniej punktu na środku) zdobywa 5 VP. W przypadku gdy obie armie są w 3 calach liczymy punkty. Indyviduale są ignorowane.

Butcher Points: Za każde pełne 100 punktów zabitego wroga przyznawany jest 1 BP.
Dodatkowo na początku każdej tury (czyli przed ruchami obu stron) znajduje się jakiś jeden odważny Wieśniak, który zbiega ze sceny. Próbuje nawiać najkrótszą drogą do krawędzi. (nieparzyste tury w lewo, parzyste w prawo). Porusza się biegiem 10 cali (nawet przez trudny teren). Za jego ubicie (Def 2+) przyznawany jest 1 BP.



"- Wielkie Święto Dyni?? czy to jest kurwa jakiś przytyk??!"

                                                             Czarci Chrust, w przededniu starcia

wtorek, 30 sierpnia 2016

Poczynajmy!

A więc stało się!
Czy to perfidny plan czy zwykły zbieg okoliczności,
Czy efekt plotki, wrogich knowań czy zrządzenia losu,
ale o to, w Góry Smoczych Zębów ściągają śmiałkowie z całej Mantici, aby wraz ze swymi stronnikami szukać tajemniczego Kamienia.

Przeto poczynajmy!



Parowanie na pierwszą rundę:

1. Czarci Chrust vs. Grom-Gil-Gorm
2. Mikael vs. Wronik Miedziodrap 
3. Zygfryd vs. Wanda

Scenariusz pojawi się wieczorem (abyście mieli czas skomentować tego posta :P).
Czas trwania rundy do 14.09.
Jeśli uda się wcześniej to oczywiście super.

Będę też rzecz jasna wdzięczny za wszelkie fotki czy relacje z bitew. Jeśli chcielibyście kontynuować insight Waszych postaci na ich podstronach to oczywiście też zapraszam (z tymże tutaj czasem będę musiał przycenzorzyć jak mi koncepcje będzie rozbijało za bardzo).
Generalnie wszystko co da się wrzucić na bloga - ślijcie, piszcie, komentujcie. Im większą przybudówkę fabularną razem zrobimy tym fajniej wszystkim nam będzie się grało :)
A zamysł mam taki żeby potem jeszcze podlinkować tego bloga w kilku miejscach, co by system krzewić.


I jeszcze dwie sprawy z mechaniką związane.

- Ankieta jednoznacznie wskazuje, że nie lubicie napierdalać niewinnych (szok, niedowierzanie, niekłamany smutek... :/ ) i nie chcecie tak potężnego bonusa za liderowanie w rankingu BP. Dobra, ale coś musi być, więc w zamian proponuje aby "Scary as shit!" dawało dla leadera rankingu przerzut Nerva, gdy w okolicy nie ma Inspirującej postaci (z odpowiednią modyfikacją dla Stalkerów). Czyli jak jakieś małodupcy stoją sami bez żadnego wsparcia szefostwa, to większa szansa, że się okrutnika przelękną, a jak Szeryf stoi z tyłu i pilnuje, to już luz blues na szelkach. Chyba już spoko, nie?

- Przerobione tabelki rozwoju są Tutaj (oraz z boku, pod Mapką).
Jeśli wygramy, rzucamy na tabelkę Wygrani, jeśli przegramy rzucamy na tabelkę Przegrani.
A jeśli nasz Szeryf umrze to, niezależnie od wyniku, rzucamy także na tabelkę Ranni.
Mam nadzieję, że jasne :)
Rzućcie okiem, bo za nim ruszymy można jeszcze coś podłubać. Generalnie strasznie one proste.. korci żeby zrobić coś bardziej rozbudowanego/ciekawszego. No ale to może na początek nie ma co.


Powodzenia na polach bitew,
i niechaj lepszy Krasnolud zwycięży!

piątek, 26 sierpnia 2016

Mechanika

Kilka słów o mechanice

Rozpiski:
500 pkt (będzie rosło co 250 na bitwę)
Robić tutaj  i przesyłać PDFY do mnie do sprawdzenia na początku każdej tury.

Armia musi zawierać co namniej 1 bohatera i 1 oddział, które zyskują status: LEGEN-(wait for it!)-DARY.
Legendarne jednostki to kampanijny trzon Waszej armii. Muszą się w niej znaleźć w każdej kolejnej rozpisce (a cała reszta może się zmieniać między kolejnymi bitwami). Muszą też zachować niezmienioną formę (wyjątek boh - może dostać nowego mounta, spella czy item - z tymże tylko w górę, nigdy w dół).
Boh musi mieć imię - to Wasz główny protagonista (czyli oczywiście Wy sami).
Oddział to jej/jego ulubione przydupasy. Specjalnej nazwy mieć nie musi, ale może.
Jednostki Legendarne zdobywają doświadczenie i nagrody lub rany.
Po bitwie rzucamy na tabelkę i patrzymy co się stało.
Tabelka oraz cały ten mechanizm czerpie z oficjalnych rulsów Mantica, więc liczę, że w miare to wyważone.
Dodaje jednak kilka tweaków, gdy nie do końca pasuje do naszego zastosowania.
Rzuty na tabelką są częścią bitwy i MUSZĄ się odbyć pod nadzorem przeciwnika.
Nie ma rerolli bo boli, czy rzucę w domu i opowiem (Mordheim.. Pamiętamy!).

Uwaga: w wyjątkowych przypadkach oddział Legendarny można powiększyć (np z Troops do Regiment), ale dziać się to będzie ze stratą zdobytego doświadczenia, perków czy czasem ran (rozmywają się w masie nowych rekrutów). Dokładnego rullingi nie podam i będziemy każdorozowo rozpatrywać daną sytuację, więc lepiej kurna mi nie utrudniajcie i tak nie róbcie :P


Mechanika kampanijna:
W czasie bitew zdobywamy VPki (Victory Points), za wykonywanie celów misji i wygrywanie bitew.
Są one oczywiście sumowane na koniec kampanii i wskażą nam zwyciężcę.
Aktualny lider może (czasem) podejmować decyzję fabularne (bo ma inicjatywę, a reszta się musi dostoswoać, o!).
Oprócz tego zbieramy BPki (Butcher Points), za napierdalanie. Standadowo za każde PEŁNE 100 punktów ubitego wroga jest 1BP. Dodatkowe BPki do zdobycia będą pojawiały się w kolejnych scenariuszach. Zwyciężća rankingu na koniec rankingu zdobywa Nagrodę Rzeźnika.
OPCJA DO PRZEDYSKUTOWANIE: Aktualny lider dostaje specjalną zasadę "Scary as shit!" czyli plus 1 do wywoływanego w przeciwnikach Nerva.


Narracja:
Kampania w założeniu jest fabularna, ale raczej nie spodziewajcie się Wewnętrznego Wroga..
Po prostu co jakiś czas będę Was karmił moimy wątpliwej jakości (za to krótkimi!) wypocinami, starając się w mniej lub bardziej prostacki sposób nadać sens temu co się dzieję.
Zastrzegam też, że fluffu Mantici znam wciaż pobieżnie, więc fakapy bardzo możliwe :)
Ze względu na specyfikę tematu i ilość rzeczy niedookreślonych mam nie tyle sztywny scenariusz, co raczej szkic tego co się stanie. Będę odpowiednio modfikował w trakcie żeby pasowało i żeby był flow.
Oznacza to też, że w każdej turze będę Was parował bazując na sensowności tego co się dzieje i tego co ma być dalej. Przy czym przede wszystkim będę się starał żeby nie powielać tych samych przeciwników, ale tutaj już sporo zależy od wyników poszczególnych bitew.

Tu też wychodzi najsłabszy punkt, czyli fakt że sam też będę grał.
Nie jest to czysta sytuacja i nie powinienem, ale cóż poradzić... Chce :P
Postaram się zachować jak największą obiektywność i transparentność tego co się dzieję.
Mam też nadzieję, że w późniejszej fazie namówię Tommiego żeby przejął moje Wilki.
Wyprostowało by to sprawę ostatecznie.


Scenariusze:
Będą znane przed każdą kolejną turą i zazwyczaj są robione w oparciu o turniejowe.
Zaznaczam jednak, że czasami nie.
A, że ni chuja nie są przetestowane, to może być różowo :)


Logistyka:
Kampania będzie się toczyć w turach trwających ~2 tygodnie.
W tym czasie każdy będzie musiał stoczyć 1 bitwę z odpowiednim przeciwnikiem.
Ewentualne obsówy czy wręcz przeciwnie, będziemy na bieżąco rozwiązywać.
Tak czy siak chciałbym żeby całość potrwała 2-3 miesiące max.
Myślę też nad postawieniem jakiegoś mini-bloga czy coś.
Miejsca gdzie mógłbym wrzucać rzeczy.
Zastanawiam się jeszcze nad sensownością. Też do przedyskutowania.


Disclamer:
Nie robiłem Kampanii z 10 lat.
W związku z tym ani ta mechanika nie musi być jakaś ekstra, ani ta fabuła nie jest niczym odkrywczym i w ogóle wszystko może się rozłazić i pójść nie tak.
Dlatego liczę na wyrozumiałóść i traktowanie całości raczej jako wprawka i zabawa.
W skrócie: Ma być przyjemnie, bo inaczej to mi się nie chce.. :P